"Żaden człowiek nie jest samoistną wyspą; każdy stanowi ułomek kontynentu, część lądu. Jeżeli morze zmyje choćby grudkę ziemi, Europa będzie pomniejszona, tak samo jak gdyby pochłonęło przylądek, włość twoich przyjaciół czy twoją własną. Śmierć każdego człowieka umniejsza mnie, albowiem jestem zespolony z ludzkością. Przeto nigdy nie pytaj, komu bije dzwon: bije on Tobie." - John Donne

niedziela, 24 sierpnia 2014

Święta wojna zachodnia

Dżihadysta z Państwa Islamskiego obcina nożem głowę uprowadzonemu amerykańskiemu dziennikarzowi Jamesowi Foleyowi. Dwie rzeczy, bardzo symptomatyczne:

1. Wideo (świetnej jakości, dwie kamery, obiektywy o zmiennej ogniskowej; niczym trailer dreszczowca z fabryki Hollywood) trafia do Internetu. Może je obejrzeć każdy i w każdej chwili.

2. Głównym podejrzanym o zabójstwo jest Brytyjczyk, który wyjechał z Londynu na dżihad. Jedenaście lat po amerykańsko-brytyjskiej inwazji na Irak, Brytyjczyk zabija Amerykanina w obronie przed kolejną inwazją (w imię świętej wojny!).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz